Co to za sport?
Historia tej dyscypliny jest równie zaskakująca, co ona sama. Podobno zapoczątkował ją (zupełnie nieświadomie) fiński rabuś Rosvo-Roinkainen, żyjący na początku XIX wieku. Otóż on i jego kompani zostali oskarżeni m.in. o porwanie kobiet, z którymi uciekali przez las, niosąc je na plecach.
Czy to prawda? Nie wiadomo. Natomiast faktem jest, że Finom pomysł się na tyle spodobał, że w 1992 roku postanowili zorganizować pierwsze mistrzostwa biegowe z żonami na plecach, które odbywają raz w roku. Pomysł podłapały inne kraje m.in. Australia, Stany Zjednoczone, Hong Kong, Estonia, Wielka Brytania. Od 2014 roku zawody organizowane są również w Polsce. Najszybsze pary startujące w naszej rodzimej imprezie, mogą uzyskać kwalifikacje do Mistrzostw Świata w Finlandii.
Dyscyplina przyciąga naprawdę sprawnych zawodników. Mężowie odznaczają się siłą i wytrzymałością. W tym przypadku idealna żona to taka, która waży niewiele, jest odważna i wytrwała.
Więcej informacji:
www.sport.pl
REKLAMA