REKLAMA
Co to za zwierzę na zdjęciu?
Malutki ssak kopytny, czyli kanczyl srebrnogrzbiety, endemiczny gatunek żyjący w Wietnamie, był od niemal 30 lat uznawany za wymarły. Teraz powrócił i chyba ma się dobrze.
Kanczylowate to najmniejsze ssaki parzystokopytne. Są przeżuwaczami. Potocznie nazywa się je myszojeleniami: są bardzo małe, mierzą od 40 do 60 cm i chociaż z jeleniami są rzeczywiście spokrewnione, to z myszami nie mają wiele wspólnego. Bardziej przypominają króliki, tyle że takie z kopytkami.
Do rodziny kanczylowatych należą trzy rodzaje: wodnokanczyl afrykański, kanczylek i kanczyl. Istnieje kilka gatunków tych ostatnich, czyli kanczyli – żyją w różnych częściach południowo-wschodniej Azji, a jednym z nich jest właśnie bytujący w lasach Wietnamu kanczyl srebrnogrzbiety. Podejrzewa się, że może on jeszcze występować w sąsiedniej Kambodży, a także w Laosie, ale dowodów na to nie ma.
Problem z tym zwierzakiem był taki, że ostatnie udokumentowane jego obserwacje pochodziły z 1990 r. Potem nikt go już nie widział, a w każdym razie nie informował o tym przyrodników, więc kanczyla z Wietnamu uznano za gatunek wymarły. Aż do teraz.
Więcej informacji:
www.polityka.pl
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA