Gdyby chcieć w kilku słowach wyjaśnić, czym jest cobbler, chyba najlepiej byłoby go opisać jako słodką zapiekankę z owoców i ciasta. Soczyste letnie owoce - wiśnie, maliny, brzoskwinie, zapieka się pod delikatnie kruchym, maślanym ciastem, które tworzy złocista skorupkę deseru.

Za ojczyznę cobblerów uważa się Amerykę Północna. Przybyli do Nowego Światu osadnicy z Wielkiej Brytanii tęsknili za gotowanymi na parze, kleistymi puddingami i próbowali zastąpić je tym, co było pod ręką. Z braku odpowiednich składników i sprzętów, zrodził się pomysł, by podduszone nadzienie zapiekać wprost w foremce pod warstwa ciasta. Sama nazwa cobbler ma się wywodzić od "wyboistego" wierzchu deseru, który z wyglądu przypomina brukowane uliczki (ang. cobblestone - bruk).

Cobblery zazwyczaj przygotowuje się w sporych, ceramicznych naczyniach do zapiekania, w których podaje się je na stół. Jednak równie dobrze słodką zapiekankę można przygotować w małych kokilkach. Ciepły deser można podawać z lodami waniliowymi, bitą śmietaną lub muślinowym kremem angielskim. Jak podaje leksykon "The Dictionary of American Food and Drink" w stanie Massachusetts cobblera podaje się z cukrem klonowym, a w stanie Vermont - z kwaśną śmietaną. Oto nasze propozycje na cobblery z letnimi owocami: jeżynami i brzoskwiniami.

Więcej informacji: ugotuj.to