Jak nazywa się przyciśnięcie koniuszka nosa do nosa innej osoby?
„Pocałunek eskimoski”, czyli okazywanie sobie czułości poprzez przyciśnięcie koniuszków nosów istnieje naprawdę. Przypomina sposób, w jaki sposób buziaki dają sobie Inuici (wielu mieszkańców Granlandii i Kanady uważa nazwę „Eskimosi” za obraźliwą), ale zwyczaj jest też rozpowszechniony w Malezji i na Filipinach.
Energiczne buziaki w policzek to standardowy sposób witania się w Hiszpanii. Najpierw prawy, potem lewy. Warto o tym pamiętać. Jeśli pomylą się Wam policzki i niechcący pocałujecie kogoś w usta, to pamiętajcie, że Was uprzedzaliśmy.
Publiczne okazywanie sobie uczuć w Indiach to tabu. Wylewne pocałunki na ulicy, nawet wśród przyjezdnych, mogą się spotkać z upomnieniami. To jednak wcale nie oznacza, że hindusi są pruderyjni. Wystarczy spojrzeć na erotyczne rzeźby świątyń i poczytać Kamasutrę. Tam, okazywanie największej namiętności posuwa się czasem do… gryzienia.
Więcej informacji:
www.skyscanner.pl
REKLAMA