Książka "Alicja w krainie czarów" od lat utrzymuje się na szczycie list dziecięcych bestsellerów, jest uwielbiana zarówno przez małych, jak i przez dorosłych. Interpretacji, inscenizacji i ekranizacji „Alicji” było chyba tyle, ile jej wydań. Podobnie jak kontrowersji z nią związanych. Królicze nory, dziwne kształty i zmienna wielkość postaci, różowe flamingi i mówiące zwierzęta w wyimaginowanym świecie – krytycy Carrolla są przekonani, że to nie bogata wyobraźnia autora, lecz zażycie grzybków halucynogennych wprawiło małą dziewczynkę w tak niezwykły stan. W chińskiej prowincji Hunan książka w 1931 roku trafiła na zakazaną listę, gdyż urzędnikom nie spodobały się konwersacje dziewczynki z czteronogami.

Więcej informacji: natemat.pl