Okręt zawdzięcza sławę buntowi części załogi, jaki miał miejsce 28 kwietnia 1789 w pobliżu archipelagu Tonga. Buntownicy, dowodzeni przez oficera Fletchera Christiana, płynęli dalej na Bounty w poszukiwaniu bezpiecznej kryjówki przed ewentualnymi represjami ze strony Brytyjczyków. Próbowali osiedlić się na wyspach Tubuai, jednak ataki tubylców (znanych z kanibalizmu) zmusiły ich do ewakuacji. We wrześniu 1789 dopłynęli do wybrzeży Tahiti. Szesnastu buntowników pozostało na wyspie, pomimo możliwości odnalezienia ich tam przez flotę brytyjską.

Fletcher z ósemką pozostałych marynarzy odpłynął w dalszy rejs, zabierając przy tym na pokładzie "Bounty" sześciu tahitańskich mężczyzn i 11 kobiet. Było to de facto porwanie, gdyż Tahitańczycy, choć weszli na pokład z własnej woli, nie zostali uprzedzeni o planach opuszczenia wyspy (celem takiego zabiegu było zdobycie kobiet). Ostatecznie "Bounty" dopłynął do bezludnej wówczas wyspy Pitcairn, gdzie buntownicy założyli osadę. Wysp Pitcairn nie było jeszcze wówczas na brytyjskich mapach, jednak aby zmniejszyć szanse odnalezienia przez Brytyjczyków, marynarze spalili okręt na wodach zatoki, noszącej obecnie nazwę Zatoka Bounty.

Więcej informacji: pl.wikipedia.org