50 lat temu grupa The Rolling Stones dała darmowy koncert w londyńskim Hyde Parku dla blisko ćwierć miliona fanów. Sukcesy, które w 1968 roku przyniósł album Beggar's Banquet nie poprawiły sytuacji Briana Jonesa. Gitarzysta coraz bardziej uzależniał się od narkotyków. Udało mu się jeszcze pozbierać na (zrealizowanym dla telewizji) koncercie Rock & Roll Circus, niestety w czerwcu 1969 roku został dyskretnie usunięty z grupy. W nocy z 2 na 3 lipca Jones utopił się we własnym basenie w niejasnych okolicznościach. 5 lipca 1969 roku Stonesi dali w Hyde Parku. Koncert był hołdem dla zmarłego dwa dni wcześniej Briana Jonesa. Był to pierwszy publiczny koncert Stonesów od ponad dwóch lat. Fani zaczęli przybywać do parku ze świecami w nocy 4 lipca. Do rana zebrało się siedem tysięcy ludzi. Mick Jagger w trakcie koncertu odczytał fragment elegii Adonis autorstwa słynnego angielskiego poety Percy'ego Bysshe Shelleya - Pokój. Pokój. On nie umarł, nie zasnął. Obudził się jeno ze snu życia. Ze sceny zostało wypuszczonych 3 500 tysiąca motyli.

Więcej informacji: rockradio.tuba.pl