Jakie dziwne zwierzę domowe miała Audrey Hepburn?
Nie była Amerykanką (do USA wyjechała później), urodziła się w Belgii, jako córka angielskiego bankiera i zubożałej holenderskiej baronówny. Jej rodzice bardzo często się kłócili - Audrey, gdy dorosła nigdy nie podnosiła głosu. Ojciec opuścił je, gdy miała 6 lat, potem zobaczyła go tylko raz. Zawsze jednak wspierała go finansowo. Audrey powiedziała kiedyś: "Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie". Z synami starała się zbudować cieplejszą i bliższą więź od tej zbudowanej z własną matką.
Urodziła dwóch synów, Seana i Luca. Zawsze stawiała ich dobro na pierwszym miejscu. Wychowywała ich w innym stylu, niż jej matka. Była czuła i troskliwa. Mieli też jelonka o imieniu Pippin, którego Audrey poznała na planie filmu "Zielone Domostwa". Przygarnęła go, a płochliwy zwierzak szybko się do niej przyzwyczaił.
Więcej informacji:
media2.pl
REKLAMA