Pierwsza żarówka wykazała się krótką żywotnością, ponieważ świeciła zaledwie przez 13 i pół godziny. Następna seria przyniosła już progres – świeciła przez 40 godzin, co uchodziło za ogromny sukces, bowiem trzeba brać pod uwagę ówczesne zaplecze materiałowe. Z czasem jednak Thomas Edison połączył siły z niejakim Josephem Swan’em, mianowicie anglikiem, który też wynalazł żarówkę w podobnym czasie. Dzięki ciągłym wysiłkom i próbom w roku 1882 fabrykę opuściła seria 100 tysięcy żarówek.

Więcej informacji: obliczaludzi.com