REKLAMA
Kto w 1858 roku powiedział: "Dom rozdzielony niezgodą ostać się nie może"?
Abraham Lincoln jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii świata! Wśród prezydentów Stanów Zjednoczonych zajął miejsce wyjątkowe: jego wybór stał się przyczyna rozpętania najstraszniejszej wojny w historii U.S.A., niewiele brakowało a państwo rozpadłoby się. Dźwigał na swych barkach ogromny ciężar odpowiedzialności. Wydał w 1862 r. dokument , który od czasów Deklaracji Niepodległości nie miał sobie równych: Proklamację Emancypacji. Kiedy strzały umilkły, a generał Robert Lee podpisał przed generałem Ulissesem Grantem w Appomattox w 1865 r. kapitulację, Abraham Lincoln został skrytobójczo zamordowany. Strzały dopadły prezydenta 14 kwietnia 1865 r. w Teatrze Forda, w Waszyngtonie. Mimo postrzału (kula przebiła głowę na wylot) Lincoln zmarł po dziesięciogodzinnej agonii. To właśnie do niego należą słowa, wypowiedziane w 1858 roku: "Dom rozdzielony niezgodą ostać się nie może."
Więcej informacji:
historiaija.blogspot.com
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA