Aby dostać się do krainy zmarłych, trzeba było przeprawić się przez rzekę Styks. Swoją łodzią przewoził przez rzekę ponury Charon. Za swoją pracę brał od każdej duszy jednego obola – bez monety nie było wstępu do krainy, dlatego Grecy wkładali zmarłym w usta zapłatę dla Charona. Później wejścia pilnował trzygłowy pies Cerber, był on miły i potulny, gdy ktoś przybywał, ale stawał się agresywny, gdy ktoś próbował się wydostać. Następnie na trybunale zasiadali trzej królowie: Minos, Ajakos i Radamantys. Niegdyś sprawiedliwie panowali na ziemi, a po śmierci Zeus ustanowił ich sędziami podziemia. Oni ważyli błędy i dobre uczynki dusz i kierowali tam, gdzie przeznaczyli im pozostać.

Więcej informacji: pl.wikipedia.org