REKLAMA
Która rasa psa w starożytnych Chinach mogła być własnością jedynie cesarza?
Pekińczyk jest rasą wyhodowaną w Mandżurii. Do połowy XIX wieku rasa ta znana była wyłącznie w Chinach, gdzie pekińczyki hodowane były jako psy świątynne. Według chińskich wierzeń drobna budowa pekińczyka pozwalała mu łatwo gonić i chwytać pojawiające się w świątyniach demony, a ich waleczne serce – bez trudu stawiać czoła nawet najpotężniejszym złym duchom. Inna legenda wspomina, że pekińczyki miały być owocem miłości lwa do małpki, który to związek został pobłogosławiony przez samego Buddę. Po lwach pekińczyki miały odziedziczyć swoją szlachetność, a po małpce – nietypowy krok. Psy powstałe z tego związku towarzyszyły Buddzie i w razie niebezpieczeństwa zamieniały się w lwy.
Pekińczyk był uważany za ucieleśnienie legendarnego pieska "Fu", który odpędzał złe duchy, czczony był przez Chińczyków jako półbóstwo, jego kradzież karana była śmiercią, a kiedy umierał cesarz w ofierze składano również jego pekińczyki, tak by również w życiu pozagrobowym mogły chronić zmarłego władcę. Przez wiele wieków rasa była trzymana i hodowana wyłącznie w cesarskim pałacu, a mniejsze osobniki noszone były jako maskotki w dworskich rękawach. Ostatnią miłośniczką i hodowczynią pekińczyków była cesarzowa Cixi (zmarła w 1908 roku).
Pekińczyki pochodzą od azjatyckich wilków, a ich rasa – na podstawie analiz DNA – uznawana jest za jedną z najstarszych na świecie. Pekińczyki posiadają wspólne korzenie z shih tzu, długowłosym chihuahua, mopsem i papillonem.
Więcej informacji:
pl.wikipedia.org
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA