Główna ulica Las Vegas to najjaśniejsze miejsce na Ziemi. Widać je nawet z kosmosu. Ślubu udziela tu Elvis Presley. Świadków, podobnie jak suknię ślubną, można wypożyczyć na miejscu. Takie rzeczy tylko w Las Vegas!

Niegdyś to miejsce było doliną porośniętą trawą, poprzecinaną strumieniami – oazą pośród piasków pustyni Mojave. Hiszpanie nazwali je Vegas (łąka) i tak zostało, gdy Nevadę od Meksyku przejęli Amerykanie. Miasto byłoby zwykłym przystankiem kolejowym w drodze na zachód, gdyby nie Wielki Kryzys i mająca być remedium na bezrobocie budowa zapory Hoovera – największej wówczas elektrowni na świecie. Robotnicy po ciężkiej pracy potrzebowali rozrywki, więc Nevada zdecydowała się na krok rewolucyjny: w 1931 r. jako pierwszy stan zalegalizowała hazard. Las Vegas rozkwitło. Automaty do gry zaczęły przyciągać turystów, którzy szybko zastąpili robotników. Pierwszy hotel na dzisiejszej The Strip powstał w 1941 r. A już od końca II wojny światowej Vegas było mekką ludzi żądnych rozrywki. Elvis Presley, Frank Sinatra, Dean Martin czy Nat King Cole byli stałymi gośćmi. Wraz z gwiazdami pojawiła się mafia.

Więcej informacji: www.national-geographic.pl