Wstrząsy, jakie w 2010 roku nawiedziły Chile, na zawsze zmieniły cały kontynent. Okazuje się, że trzęsienie nie tylko skróciło długość dnia, ale i poprzesuwało miasta. Wstrząsy o sile 8,8 stopnia w skali Richtera wywołały nieodwracalne skutki. Naukowcy z kilku amerykańskich uniwersytetów porównali zdjęcia satelitarne wykonane przed i po trzęsieniu. Okazało się, że wiele miast zmieniło swoje położenie. Najbardziej dotknięte przez kataklizm Concepcion przesunęło się o prawie 3,5 metra od stolicy Chile, Santiago. Skąd te zmiany? Silne trzęsienie - takie jak te, które nawiedziło Cile - wpływa na ilość skał i rozmieszczenie masy na Ziemi - wyjaśniają badacze. A to z kolei wpływa na prędkość, z jaką nasza planeta obraca się wokół własnej osi. Od tego natomiast zależy długość dnia.

Więcej informacji: wiadomosci.dziennik.pl