REKLAMA
Którego holenderskiego malarza francuski krytyk sztuki Théophile Thoré-Bürger nazywał "Sfinksem z Delft"?
Jan Vermeer van Delft – malarz holenderski.
Malował przede wszystkim sceny rodzajowe, wykorzystując mistrzowsko grę świateł. Na początku swojej kariery stworzył także dwa płótna historyczne. W dorobku malarza dominują przedstawienia kobiet we wnętrzach mieszkalnych, zajętych m.in. muzyką, lekturą listu lub rozmową. W wielu obrazach badacze doszukują się ukrytych alegorii lub symbolicznych przesłań.
Częściowo zapomniany przez niemal dwa stulecia od swej śmierci, Vermeer został odkryty na nowo w drugiej połowie XIX wieku. Dziś przypisuje mu się niewiele ponad 30 obrazów i najprawdopodobniej jest to niemal cały jego dorobek artystyczny.
Nie jest jednak przypadkiem, że to właśnie w połowie XIX wieku zachwycono się Vermeerem – wszak to wtedy działali barbizończycy, a następnie impresjoniści, równie wrażliwi na światło i barwę, jak Vermeer oraz realiści, którzy tak jak Vermeer podejmowali tematykę codzienności. Vermeerem zachwycał się szczególnie Auguste Renoir; Salvador Dali uważał go za najgenialniejszego artystę w historii.
Więcej informacji:
pl.wikipedia.org
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA