Oglądając superprodukcje takie jak „Hobbit” czy „Avatar”, doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że najfajniejsze efekty zostały zrobione komputerowo. Ale niektórzy reżyserzy uparli się, aby sceny były jak najbardziej realistyczne. Scena pogrzebu w filmie "Gandhi" Richarda Attenborough jest sceną, w której wystąpiło najwięcej statystów. W prawdziwym pogrzebie uczestniczyło ponad milion ludzi, więc reżyser zatrudnił 3000 statystów, którzy maszerowali w stylu armii indyjskiej. Oprócz tego ogłoszono, że poszukuje się statystów do tej sceny i na plan przywędrowało ponad 250 000 ludzi plus 98 000 przypadkowych gapiów. W scenie tej brało udział około 350 000 do 400 000 statystów.

Więcej informacji: joemonster.org