REKLAMA
Który polski bramkarz wygrał Ligę Mistrzów z FC Liverpool?
Jednak prawdziwy show Dudek dał w serii rzutów karnych, gdzie tańcząc na linii bramkowej starał się rozpraszać rywali. Udało się. Obronił dwie "jedenastki" - w tym decydującą Szewczenki - i Liverpool wygrał Ligę Mistrzów.
- Cały czas mam przeogromny sentyment do tego finału Ligi Mistrzów, który spokojnie możemy nazywać legendarnym. To chyba także najbardziej emocjonujący finał w historii Champions League. Jest mnóstwo kibiców, którzy doskonale pamiętają każdą minutę tego starcia. Oczywiście myślę tutaj o fanach Liverpoolu, bo tifosi Milanu raczej szybko wyrzucili z głowy ten koszmarny dla nich wieczór w Turcji. A ja? Za każdym razem kiedy przypominam sobie te emocje, zawsze mam gęsią skórkę! - mówił Dudek w rozmowie z "Faktem".
Więcej informacji:
sportowefakty.wp.pl
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA