Fenomen Symfonia nr 9 Ludwiga van Beethovena to nie tylko wspaniała muzyka, ale i wartości moralne, które niesie tekst Fryderyka Schillera śpiewany przez chór w wielkim finale. Kiedy Beethoven pracował nad IX Symfonią był już niemal zupełnie głuchy. Cała partytura Symfonii, podobnie jak wszystkie inne utwory pisane w tym czasie, powstała jedynie w jego wyobraźni (nie miał możności usłyszenia efektu). Jednak utrata możliwości słyszenia w żadnym razie nie utrudniała artyście komponowania. Oczywiście, jak to miał w zwyczaju, przerabiał swoje dzieła w nieskończoność, ale to nie miało nic wspólnego z głuchotą. Co więcej w latach 1822–1824, kiedy monumentalne dzieło powstało, był niezwykle kreatywny.

Więcej informacji: filharmonia.szczecin.pl