Nie jest to skutek jakiejś tajemniczej choroby ani rany zdobytej w walce, lecz sprytny piracki sposób na przetrwanie. W czasie procesu adaptacji, czyli przystosowania oka do warunków oświetlenia, widzimy jedynie kontury przedmiotów (na przykład gdy wchodzisz z intensywnego słońca do zacienionego pomieszczenia). Pirackie opaski służyły po prostu do skrócenia tego procesu. Siatkówka oka jest zbudowana z dwóch rodzajów komórek światłoczułych . Czopki przeznaczone są do obserwacji w świetle dziennym, pręciki - nocnym. Pirat, wchodząc do ciemnego pomieszczenia, zdejmował opaskę z oka i od razu wszystko widział.

Więcej informacji: www.salon24.pl