W którym filmie Henry Fonda zagrał przestępcę?
"Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" – film Sergio Leone z 1968 nakręcony w koprodukcji włosko-amerykańskiej, jeden ze spaghetti westernów uważany przez wielu za szczytowe osiągnięcie gatunku.
W filmie wystąpili m.in. Henry Fonda jako bezwzględny zabójca Frank, Charles Bronson jako tajemniczy rewolwerowiec bez imienia, Jason Robards jako romantyczny łotrzyk Cheyenne oraz Claudia Cardinale jako eks-prostytutka Jill McBain.
Film opowiada o zmierzchu Dzikiego Zachodu, w którego świat wkracza powoli postęp (symbolizowany przez kolej). Jest to pewnego rodzaju kwintesencja gatunku, gdyż obraz nawiązuje do wielu amerykańskich westernowych klasyków, m.in. W samo południe, Ostatni zachód słońca, Johnny Guitar, Poszukiwacze, Żelazny koń i wielu innych.
Więcej informacji:
pl.wikipedia.org
REKLAMA