W którym kraju corocznie odbywa się Athens Classic Marathon?

Zacznijmy od historii. Romantyczna legenda mówi, że posłaniec Filippides po zwycięskiej dla Greków bitwie z Persami (odbyła się w 490 p.n.e. pod Maratonem) pobiegł do Aten, aby poinformować o zwycięstwie i jednocześnie ostrzec mieszkańców tego miasta przed niebezpieczeństwem ze strony perskiej floty. Po przebiegnięciu całego dystansu i obwieszczeniu tych informacji, Filippides padł martwy z wysiłku.

Podczas przygotowań do pierwszych nowożytnych igrzysk olimpijskich w Atenach, które odbyły się w 1896 r., do organizatorów trafił pomysł upamiętnienia wyczynu Filippidesa. Baron Pierre de Coubertin został przekonany, aby do programu igrzysk włączyć bieg na dystansie odpowiadającym odległości między Maratonem i Atenami.

Jednym z powodów, dla których warto pobiec w „Athens Marathon. The Authentic” jest oczywiście… trasa. Świadomość faktu, że biegnie się z Maratonu (TEGO Maratonu!) do stolicy Grecji, mocno działa na wyobraźnię uczestników.

Mimo, iż ukształtowanie trasy nie sprzyja biciu rekordów życiowych (nie jest płasko, w drodze na metę będziecie musieli zmierzyć się z licznymi podbiegami na okalające Ateny wzgórza) – liczy się coś innego. Wszyscy zawodnicy podkreślają świetną atmosferę, panującą podczas tego biegowego święta.