Pierwsza gigantyczna gorączka złota miała miejsce w Kalifornii i rozpoczęła się w 1848 roku. W tamtym czasie mało kto osiedlał się w tej części zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Szwajcarski imigrant John Sutter postanowił jednak, że zrobi tam interes.

Pewnego dnia wysłał dwudziestu swoich pracowników w okolice dzisiejszej miejscowości Coloma i zlecił im budowę tartaku wyposażonego w koło wodne. 24 stycznia 1848 roku jeden z nich - John Marshall - szperał przy zbudowanym właśnie kole, gdy zauważył samorodek złota. Zdziwiony zaniósł znalezisko Sutterowi, a ten polecił, by wszyscy pracownicy zachowali tę informację w tajemnicy.

Wieść rozniosła się jednak błyskawicznie i w okolice San Francisco zaczęły ściągać tabuny ludzi z dosłownie całego świata. Była to pierwsza w historii „globalna” gorączka złota.

Więcej informacji: plus.polskanews.pl