Jeśli wpiszesz w słownik polsko-angielski słowo “boczek”, dowiesz się, że chcąc dostać ten rarytas w zagranicznych sklepach, musisz prosić o “bacon”. Jednak pod tą samą nazwą kryje się również bekon, słonina i wędzonka. Właśnie to jest najmocniejszy argument w boczkowym sporze dla zwolenników teorii, że boczek i bekon są tym samym. Jednak są i ci, którzy bekonu i boczku nie wrzuciliby do tego samego garnka. I właśnie im przybijemy piątkę, bo jeśli wgryziemy się w ten smakowity temat, szybko zobaczymy, że choć oba kawałki mięsa mają tę charakterystyczną warstwową strukturę, powierzchnia boczku bardziej obfituje w tłuszcz, niż ta należąca do bekonu. I to prowadzi do pewnego odkrycia – bekon i boczek pochodzą z innej części wieprzowej półtuszy. Bekon pochodzi z części grzbietowej, która posiada mniej tłuszczyku niż kawałki z boków półtuszy znane nam jako boczek.

Więcej informacji: dobrowolscy.pl