Po ponad 200 latach paryżanki mogą oficjalnie nosić spodnie. Zakaz ich noszenia, wprowadzony pod koniec rewolucji francuskiej w 1799 roku, zniosło w zeszłym tygodniu Ministerstwo ds. Praw Kobiet. Resort uznał, że pochodzący z listopada 1799 roku zakaz, podpisany przez ówczesnego prefekta paryskiej policji, "jest niezgodny z zasadami równości kobiet i mężczyzn, zapisanymi w konstytucji" Francji. Dzięki decyzji, od 31 stycznia paryżanki mogą nosić spodnie już legalnie.

Początkowo rozporządzenie z końca XVIII wieku miało na celu przede wszystkim "ograniczyć dostęp kobiet do pewnych stanowisk, czy zawodów, uniemożliwiając im upodabnianie się do mężczyzn" - tłumaczy ministerstwo.

Oświadczenie Ministerstwa ds. Praw Kobiet, opublikowane w Dzienniku Ustaw i zamieszczone na stronie internetowej francuskiego Senatu, jest odpowiedzią na zapytanie centroprawicowego senatora Alaina Houperta z lipca ubiegłego roku. Senator chciał się dowiedzieć, czy w mocy pozostaje zapis, że "wszystkie kobiety chcące ubierać się jak mężczyźni muszą stawiać się w prefekturze policji, żeby uzyskać zgodę".

Więcej informacji: tvn24.pl