Co zgodnie z chińską tradycją pan młody posyłał do panny młodej jako symbol propozycji małżeństwa?
Przez tysiące lat małżeństwo w Chinach było prywatną umową zawieraną między dwiema rodzinami i nie rejestrowaną przez władze. W stanowiącej nierozdzielną komórkę społeczną, scementowanej więzami krwi, materialną zależnością i kultem wspólnych przodków rodzinie, małżeństwo każdego z jej członków musiało być podporządkowane interesom ogółu. Obowiązkiem każdego cnotliwego ojca rodziny było sprowadzenie na świat możliwie największej liczby synów, ożenienie ich gdy osiągnęli odpowiedni wiek i doczekanie się wnuków, co zapewniało ciągłość rodu i kontynuowanie kultu przodków. Małżeństwo było więc dla młodego mężczyzny spełnieniem społecznego obowiązku zgodnie z wolą rodziców i rodziny, a nie wyborem partnerki, którą darzył uczuciem.
Gdy wszystko już załatwiono, ojciec pana młodego posyłał do domu wybranki dziką gęś. Po wyrażeniu zgody przez rodziców kandydatki na żonę, rodzice narzeczonego składali im podarki. Ślub odbywał się według rytuału opisanego szczegółowo w konfucjańskich księgach. Przyodzianą w czerwień narzeczoną przynoszono w lektyce do domu pana młodego (chińska panna młoda przyodziewa się w czerwień, a nie w biel jak przyjęło się to w kulturze euroamerykańskiej - kolor biały w Chinach jest kolorem żałobnym). Jeszcze tego samego dnia odbywała się uczta weselna, a nocą, w tajemniczej alkowie, specjalnym pomieszczeniu na ten właśnie cel, dokonywała się konsumpcja nowego związku.
Więcej informacji:
pl.wikipedia.org
REKLAMA