Czy Muhammad Ali i Sonny Liston stoczyli drugą walkę o tytuł mistrza boksu wagi ciężkiej?
Nawet pięćdziesiąt lat po walce Alego z Listonem nie ustają spekulacje dotyczące jej przebiegu. Mówi się nie tylko o tym, co stało się między linami, ale także o tym, co działo się przed walką i długo po jej zakończeniu. Dla boksu to jeden z najważniejszych pojedynków w historii, ponieważ to właśnie przeciwko Listonowi pierwszy raz do ringu wyszedł Muhammad Ali, wcześniej walczący jako Cassius Clay. Co najciekawsze, walka trwała mniej niż jedną rundę, a mówi się o niej już od pół wieku i zapewne jej echa nie umilkną przez kolejne dekady. Wszystko dlatego, że twardy jak skała Liston upadł na deski po "ciosie, którego nie było", a niewykluczone, że w tym, co działo się w 25 maja 1965 roku, sporo do powiedzenia miała mafia i jej brudne interesy.
By zrozumieć fenomen rewanżowego pojedynku Ali - Liston warto wspomnieć pierwszą walkę, z lutego 1964 roku. Cassius Clay (późniejsze imię przyjął po przejściu na islam - przyp. red.) był wtedy obiecującym 22-letnim pięściarzem, który miał zostać zniszczony przez mistrza świata. Trudno się dziwić ówczesnym ekspertom, że przewidywali wygraną Listona, który przecież wcześniejszym rywalom łamał szczęki i niszczył kariery. Dodatkowo jego legendę jako ringowego zabijaki wzmacniał fakt jego brudnej kartoteki i związków z mafią.
Więcej informacji:
eurosport.tvn24.pl
REKLAMA