Dlaczego guziki żołnierzy Napoleona pękały podczas rosyjskiej zimy?
Cyna to metal znany od dawien dawna. Jej stop z miedzią, brąz, był stosowany już w starożytności. Jest miękka, kowalna i ma niską temperaturę topnienia, co oznacza, że pozostaje łatwa do obróbki. No, a na dodatek, w przeciwieństwie do żelaza, trudno ulega utlenieniu. To wszystko zdecydowało o jej powszechnym użyciu od wieków.
Kluczowym czynnikiem jest tutaj temperatura. W warunkach normalnych, w temperaturach najczęściej spotykanych w Europie, cyna jest trwała. Gdy jednak temperatura znacząco spada, z metalem dzieją się dziwne rzeczy. Powierzchnia matowieje, pojawiają się na niej nierówności, a w końcu przedmiot się rozsypuje, pozostawiając po sobie szary, matowy proszek.
I tu dochodzimy do klęski Napoleona pod Moskwą z początków XIX wieku. Zarówno płaszcze, jak i inne elementy mundurów żołnierskich były często wyposażone w guziki wykonane właśnie z cyny. We Francji dzięki klimatowi umiarkowanemu nie stwarzały problemów, ale wielkie mrozy rosyjskie mogły powodować przemianę cyny beta w alfa, a w efekcie po prostu rozsypanie się tych niewielkich, ale bardzo istotnych elementów munduru.
Więcej informacji:
wyborcza.pl
REKLAMA