Jest to przede wszystkim kolor koszulek reprezentacji Włoch w piłce nożnej! W istocie na drużynę tę mówi się Azzurri, co jest o tyle ciekawe, że flaga włoska nie ma w sobie ani odrobiny niebieskiego (nawet sardynkowego). Dlaczego więc niebieski? Istnieją romantyczne opowieści o tym, jak to azzurro na koszulkach ma symbolizować lazurowe wody Morza Śródziemnego względnie kolor rozgrzanego słońcem nieba nad Italią, ale to bzdura.

Prawda jest o wiele bardziej prozaiczna. Aż do roku 1910 Włosi grywali w białych strojach. Którejś szczególnie śnieżnej i mglistej zimy tuż przed meczem uświadomili sobie, że białe plamy na białym, śnieżnym tle są niekoniecznie idealnie widoczne i zdecydowali się zagrać w niebieskich koszulkach, biorąc kolor od wtedy właśnie panującej rodziny królewskiej Savoia. Na lewych ramionach mieli umieszczony także inny symbol królewski, mianowicie krzyż sabaudzki. Najwidoczniej im się spodobało i od tego czasu azzurro jest bezwzględnie kojarzony z piłkarzami włoskie reprezentacji; warto jednak dodać, że w latach 30., w trakcie reżimu faszystowskiego, zawodnicy na rozkaz Mussoliniego musieli grać w czarnych strojach.

Więcej informacji: studiaparlaama.pl