Jaki fast foodów sprzedał pewnego dnia pachnącą mięsem wodę kolońską o nazwie „Płomień”?
Popularna sieć fast food stwierdziła, że czas na zmiany. Firma Burger King wchodzi na rynek z nowym produktem. Nie musicie już odwiedzać restauracji, żeby poczuć wspaniały zapach grilowanego mięsa. Wystarczy, że kupicie perfumy o zapachu burgera, które sieć planuje wypuścić dokładnie... 1 kwietnia. (2015r.) Perfumy będą imitować zapach najpopularniejszej w sieci restauracji, czyli Whopper Burgera. Kanapka składa się z grilowanej wołowiny, krojonej cebuli, sałaty i majonezu. Właśnie to poczujemy w nowym zapachu od Burger Kinga. Jak widać, zapach prawdziwego mężczyzny to po prostu zapach mięsa i cebuli. Zapach będzie nosił nazwę Flame-Grilles (pol. grilowane na ogniu). Cena perfum to 5000 jenów, czyli około 159 złotych. Oczywiście był to żart na Prima Aprilis.
Więcej informacji:
archiwum.radiozet.pl