Depresja poporodowa to fizyczna i psychiczna reakcja kobiety na narodziny dziecka. Mimo iż często należą one do najszczęśliwszych chwil w życiu, kobiety coraz częściej cierpią na depresję poporodową. Dotyka ona już co ósmą matkę.

Po urodzeniu dziecka u każdej kobiety dochodzi do bardzo wielu nagłych zmian. Gwałtownie spada stężenie hormonów płciowych, które w czasie ciąży były odpowiedzialne za jej prawidłowy przebieg Pojawiają się nowe obowiązki oraz marzenia. Każda kobieta stara się być najlepszą matką. Ma obawy, czy sprosta wszystkim wymaganiom małego człowieka. Każde stresujące wydarzenie - i to zarówno choroba dziecka, jak i komplikacje okresu okołoporodowego mają negatywny wpływ na stan psychiczny. Także to, czy ciąża była planowana, czy kobieta jest samotna, pozbawiona wsparcia rodziny.

Wszystkie te czynniki tłumaczą obniżenie nastroju bardzo wielu kobiet w pierwszych dniach po porodzie. Nazywa się je nawet depresją trzeciego dnia lub baby blues. Jest to jednak stan przejściowy, w którym kobieta może być bardziej płaczliwa, drażliwa, zakłopotana. Trwa nawet do około 10 dni.

Więcej informacji: www.medonet.pl