Kto był „Królem Ananasów” i założył plantację na Hawajach, która wyrosła na firmę znaną na całym świecie?
Zacznę od przypomnienia, że Hawaje to „najmłodszy” stan USA. Oficjalnie zostały one uznane za część państwa dn. 21 sierpnia 1959 (Alaska została dołączona w tym samym roku, ale w styczniu). I od tego momentu zaczęto je nazywać „Stanem Aloha”. Tak, naprawdę w amerykańskim prawodawstwie jest zapisane, że Hawaje to Stan Aloha!
Kiedy w 1778 r. Kpt. James Cook dotarł na Hawaje, to nazwał je Wyspami Sandwicha, na cześć angielskich Hrabiów Sandwich. Nazwa ta jednak nie utrzymała się długo i kiedy w 1819 r. król Kamehameha I zjednoczył wszystkie wyspy w jedno królestwo, to nazwał je „Królestwo Hawaje”.
Czy mówi Ci coś nazwa Dole? Czy przypadkiem nie kojarzy Ci się z ananasami? I słusznie! James Dole to król ananasów. W latach 30-tych XXw. Jegna jego plantacjach rosło 75% światowej produkcji ananasów! Te plantacje znajdowały się właśnie na Lanai – wyspie, którą w 1922 r. zakupił Pan Dole. Założył tam plantację, wybudował miasto Lanai, żeby ulokować w nim robotników i dorobił się fortuny. A wyspa do dzisiaj kojarzona jest z ananasami.
Więcej informacji:
skiff.pl
REKLAMA