Film "Co się wydarzyło w Madison County?", w reżyserii Clinta Eastwooda, opowiada bardzo prostą i, w zasadzie, dość prawdopodobną historię pewnego cudzołóstwa. Mamy tu więc panią domu w średnim wieku, która czuje się trochę samotna, trochę zaniedbywana, trochę znudzona. Na jej drodze pojawia się nagle intrygujący przybysz – artysta i awanturnik w jednym. Tak się składa, że w domu nie ma akurat ani męża, ani dzieci. Między parą bohaterów błyskawicznie rozkwita wzajemna fascynacja, szybko też dochodzi do intymnego zbliżenia. I, chociaż, bohaterka filmu nie zdecyduje się ostatecznie porzucić rodziny dla nowego mężczyzny, a ten wróci do swojego życia w wielkim świecie, to romans ten w sferze uczuciowej trwać będzie do końca ich życia.

Więcej informacji: kulturadobra.pl