Drużyna NFL z Waszyngtonu nie będzie już nazywać się Redskins (Czerwonoskórzy). Dotychczasowy przydomek uważany był za obraźliwy, ale klub ugiął się dopiero po groźbach sponsorów. Zmienione zostanie także logo klubu, które przedstawia profil twarzy Indianina. Władze klubu na razie nie podały, jaka będzie nowa nazwa zespołu.

O zmianę nazwy od lat apelowały organizacje walczące o prawa rdzennych Amerykanów. Całą sprawę skomentował nawet na Twitterze Donald Trump, twierdząc, że to presja polityczna wpłynęła na zmianę nazwy klubu. Poruszył też wątek baseballowej drużyny Cleveland Indians. - Wygląda na to, że dwie popularne franczyzy sportowe będą zmieniać nazwy, aby być poprawnymi politycznie. Indianie, tacy jak Elizabeth Warren, muszą być teraz bardzo źli! - czytamy we wpisie.

Prawicowe media amerykańskie uderzają w stronę właściciela Daniela Snydera. Piszą o tym, że zmiana nie jest kierowana kwestią rasistowską, a presją ekonomiczną. Były zawodnik futbolu amerykańskiego Dennis McKinnon udzielił wywiadu dla Breitbart News, w którym skomentował, że to wina pieniędzy.

W grę wchodzą setki milionów dolarów. Najwięcej do powiedzenia ma koncern kurierski FedEx, który podpisał z Redskins umowę na 27 lat! Dotyczy ona sponsoringu obiektu, na którym drużyna rozgrywa mecze. Kontrakt opiewał na kwotę 207 mln dol. "Washington Post” podało, że FedEx posunął się do wynajęcia banku inwestycyjnego, aby prawnie przeanalizować wycofanie się z umowy.

Więcej informacji: sport.onet.pl