Pamiętacie scenę z filmu „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra”, kiedy Obelix niechcący odłupuje Sfinksowi nos? To jednak nie żaden siłacz oszpecił słynnego lwa z ludzką głową, strzegącego piramid w Gizie. Podobnie z prawdą nie ma nic wspólnego legenda, która przez wiele lat krążyła wśród wielbicieli starożytnego Egiptu. Mówiła ona, że to wojska napoleońskie pozbawiły nosa Wielkiego Sfinksa z Gizy, gdy ćwiczyły strzeleckie umiejętności przed bitwą pod piramidami w 1798 roku. Jak jednak wynika z zachowanych szkiców z 1737 roku, mityczny stwór już wtedy nie miał nosa. Oszpecili go pięć stuleci wcześniej Arabowie, którym religia zakazuje przedstawiania ludzkich postaci. Odłupali Sfinksowi nos oraz zdobiący jego czoło ureusz, czyli symbol władzy boskiej i królewskiej w postaci świętego węża.

Więcej informacji: www.newsweek.pl