Jednym z najbardziej znanych ptaków nielotów jest struś. Już na pierwszy rzut oka możemy stwierdzić, że natura chyba wiedziała co robi. Co by było, gdyby w powietrzu latały stworzenia wielkości cielaka? Nawet nie chcemy sobie tego wyobrażać... Na szczęście, tak jak i kilku najbliższych krewnych strusia – emu, kazuar, nandu i kiwi, jest on przystosowany do chodzenia i biegania. Niemniej mimo tego, że pierzaste olbrzymy nie potrafią latać, to na ich skrzydłach nadal zachowały się długie lotki, które podczas szybkiego biegu pomagają im utrzymać równowagę. Co ciekawe, strusie potrafią biegać nawet szybciej od zwinnych antylop, jak się okazuje mogą one poruszać się na długich odcinkach z prędkością 50 km/h, a na krótkich do 70 km/h. Strusiowi długie, silne i mocne nogi przydają się nie tylko do biegania, ale również do obrony przed przeciwnikami. Lepiej nie być nigdy na miejscu wroga strusia, gdyż potrafi on wyjątkowo silnie kopać. Co ciekawe, te egzotyczne nieloty (np. strusie, emu) sprowadzane są do Polski z odległego kraju, dzięki czemu można już dziś oglądać w wielu miejscach, gdyż w naszym klimacie czują się nadzwyczaj dobrze i łatwo znoszą niewolę.

Więcej informacji: www.cafeanimal.pl