Po skończeniu służby w wojsku Forrest spełnia marzenie swojego przyjaciela, który zginął na wojnie - otwiera firmę zajmującą się połowem krewetek. Łowienie jednak nie daje efektów. Mężczyzna w porcie mówi mu, że brak imienia dla łodzi przynosi pecha. Forrest po tych słowach nie zastanawia się się długo i od razu wie, jakie imię jest najpiękniejsze - oczywiście Jenny. To w niej kochał się od dzieciństwa, to ona była pierwszą rówieśniczką, która była dla niego miła.

Więcej informacji: www.youtube.com