Spanakopita to?

Spanakopita, czyli przysmak prosto z Grecji. W formie rąbów wykrojonych z większego ciasta lub jako zgrabne samodzielne trójkąciki. Bardzo popularna grecka przekąska, dostępna w niemal każdej piekarni i jako element street foodu. Za każdym razem oczywiście trochę inaczej smakuje, bo nie ma na nią jednego przepisu. Jedno jest pewne – otulone w przezroczyste niczym papier ciasto filo wyraziste szpinakowe nadzienie. Jeżeli ktoś nie przepada za tym ostatnim, powinien spróbować właśnie spanakopity. Dobrze przyprawiony, aromatyczny i smakowity za sprawą oryginalnej greckiej fety.

Przygotowanie smakołyku w zasadzie nie stanowi większego problemu. Wystarczy zaopatrzyć się w ciasto filo (inaczej phyllo lub kora), u nas w Polsce najczęściej w postaci mrożonej i każdy jego płat dobrze nasmarować tłuszczem, najlepiej masłem. Wówczas otrzymamy niesamowitą chrupkość i całą smakowitość tego wszak prostego ciasta. No cóż, nie można tego pominąć, naprawdę. Nie należy również zbytnio się ociągać w przekładaniu kolejnych warstw filo, gdyż to lubi wyschnąć, a co za tym idzie, kruszyć się. Samo nadzienie to już bułka z masłem. Pamiętajcie o użyciu oryginalnego sera feta i nie przesadzaniu z solą, serek jest bardzo słony.