Nie bez kozery nazywana jest Tajską Riwierą. Pattaya to wyjątkowo piękny kurort z turkusową wodą i tropikalną plażą. Nie brakuje w niej też innych atrakcji. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Pattaya tętni życiem 24 godziny na dobę.

Słynna Pattaya leży na wschodnim wybrzeżu Zatoki Tajlandzkiej. Jeszcze w latach 60. XX w. była się tu jedynie mała wioska rybacka. Wtedy to coraz częściej w jej okolice zaczęli przyjeżdżać amerykańcy żołnierze, którzy szukali wypoczynku po walkach w pobliskim Wietnamie. Dzięki temu miejsce stopniowo zaczęło się rozwijać, aż powstał popularny obecnie ośrodek turystyczny. Dziś to nowoczesne i duże, bo ponad 100 tysięczne miasto, jest jednym z najsłynniejszych miejsc wypoczynkowych w Azji. Cieszy się niesłabnącą popularnością wśród podróżników i turystów z całego świata - zarówno tych szukających kulturowej odmienności i nowych wrażeń, jak i tych pragnących po prostu odpocząć na egzotycznej plaży.

Wzdłuż Pattayi ciągnie się plaża w kształcie księżyca pokryta drobnym, białym piaskiem, który swój niezwykły kolor zawdzięcza krzemianom i węglanom. Na całej jej długości znajdują się płatne leżaki i parasole. Po plaży nieustannie krążą sprzedawcy, którzy mają do zaoferowania niezliczoną ilość towarów i usług w tym m.in. lody, zimne napoje, krewetki, kraby, gazety, orzechy, biżuterię, a nawet masaż stóp.

Więcej informacji: podroze.onet.pl